Trzeci dzień egipskiej przygody we troje.

W hotelu Brayka Bay Resort czujemy się już jak u siebie. Mamy swój stolik w restauracji, znajomego kelnera, ulubione miejsca na plaży i w wodzie (chociaż tutaj mamy nadzieję odkryć jeszcze wiele ?).

Słońce muska nasze białe twarze, a wiatr rozwiewa włosy.  Dzień mija nam spokojnie. Spacerujemy, bawimy się w piasku, czytamy książeczki, opalamy się i duuuuużo snurkujemy ??